SPADEK ALBO ZACHOWEK
Nie wiem jak to się dokładnie nazywa sprawa wygląda tak ojciec kupił mieszkanie które było spółdzielcze nie własnościowe potem zmarł .Została matka na którą przeszło mieszkanie .Mieszka tam tez brat z zoną ja niestety wynajmuję mieszkanie bo nie mogę dogadać się z bratem.Matka wykupiła to mieszkanie na własność .Na nikogo nie przepisała.powiedziała że po jej smierci się mieszkaniem podziele z bratem.Ja natomiast wiem że brat chce mnie pozbawić tego mieszkania i zmusza matkę do wymeldowania mnie choc wiem że ona tego nie zrobi.Moje pytanie brzmi czy teraz jak matka jeszcze żyje mogę wystąpić o zachowek bądz spadek po nieżyjącym ojcu i dostać część pieniędzy za mieszkanie?