Artykuł: Przyzwolenie dla szarej strefy

Wymiana doświadczeń, wzory dokumentów, sposoby prowadzenia biura nieruchomości, informacje bieżące, archiwizacja dokumentów, licencje, opisy programów do obsługi biur nieruchomości. Forum dostępne tylko dla użytkowników zarejestrowanych.
PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 19 mar 2007, 9:38

Przyzwolenie dla szarej strefy – Rzeczpospolita, 19 marca 2007

Czy posiadanie licencji na rynku nieruchomości straci swoje znaczenie, bo nie będzie kar za pracę bez nich? Tak wynika ze zmian w przepisach o gospodarce nieruchomościami
W czasie pierwszego czytania projektu nowelizacji ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami w ubiegłą środę okazało się, że ma zostać wykreślony art. 198. Mówi on, że osobom prowadzącym działalność zawodową w zakresie rzeczoznawstwa, pośrednictwa i zarządzania nieruchomościami bez zawodowej licencji grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Protesty branży
Co się stanie, jeśli ta zmiana wejdzie w życie?
- Szara strefa działająca na rynku będzie bezkarna - twierdzi Janusz Schmidt, licencjonowany pośrednik, szef agencji Schmidt Nieruchomości.
- Propozycja uchylenia sankcji za działalność bez licencji była dla nas zaskoczeniem. Nie rozumiemy jej. Z jednej strony od kilku lat państwo wprowadza przepisy regulujące działalność rzeczoznawców, a z drugiej mówi im, że być może nie będą musieli się do tych regulacji stosować - komentuje Krzysztof Urbańczyk, wiceprezydent Polskiej Federacji Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych, i informuje, że we wtorek 20 marca zbiera się zarząd federacji w sprawie projektu ustawy.
Zapowiedź zniesienia kar za pracę bez licencji dziwi też Aleksandra Schellera, prezydenta Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.
- Projekt nie przewiduje wycofania licencji, wręcz przeciwnie: są w nim przepisy dotyczące m.in. nadawania uprawnień zawodowych. To niezrozumiała dla nas niekonsekwencja projektodawcy. Uchylenie art. 198 będzie nie tylko degradacją prawa, ale też zwyczajnym psuciem rynku. Komu będzie się opłacało zdobywanie uprawnień, wykupywanie polis OC i podnoszenie kwalifikacji, jeśli za brak tych - obowiązkowych dzisiaj - elementów działalności pośrednika nie będzie groziła żadna sankcja - powiedział "Rz" Aleksander Scheller. - Poza tym z naszych doświadczeń wynika, że obowiązek posiadania licencji w zawodach nieruchomościowych jest barierą dla przestępczości zorganizowanej, na którą rynek nieruchomości jest, niestety, podatny. Chcemy zaapelować do Rady Ministrów i posłów o nieuchwalanie tego przepisu.
Papierowe sankcje
Dotychczas osoby zajmujące się pośrednictwem bez licencji są rzadko karane.
- Rynek został kilkakrotnie skontrolowany przez Państwową Inspekcję Handlową na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Kontrole te jednak dotyczyły przede wszystkim licencjonowanych pośredników. Sprawdzano, czy wykonują swoją działalność zgodnie z zapisami ustawy o gospodarce nieruchomościami. Sporadycznie występowały sytuacje, w których karano nielicencjonowanych pośredników. W dodatku wysokość mandatów - ok. 500 zł - raczej nie odstraszała od dotychczasowych praktyk. Osoby wykonujące ten zawód bez licencji powinny być objęte dokuczliwą karą, np. 5 - 20 tys. zł - mówi Janusz Schmidt.
Artykuł 198 ustawy był bardziej rygorystycznie przestrzegany przez rzeczoznawców majątkowych. Do prokuratury trafiały sprawy np. osób, które działały jako biegli sądowi i dokonywały wyceny nieruchomości bez odpowiednich kwalifikacji.
- Ostatecznie takie osoby były karane grzywną - mówi Wojciech Nurek, rzeczoznawca majątkowy.
Tymczasem, jak twierdzi Tadeusz żurowski, prezydent Polskiej Federacji Stowarzyszeń Zarządców Nieruchomości, rządowe licencje nie są konieczne do wykonywania zawodu zarządcy. - Ich posiadanie nie jest świadectwem rzeczywistej wiedzy zarządcy. Ponadto nasz zawód różni się od działalności pośredników czy rzeczoznawców, którzy przyjmują zlecenia, podczas gdy my podpisujemy długotrwałe umowy. W tej sytuacji bardziej liczy się reputacja niż licencja - opowiada Tadeusz żurowski.
Dodaje jednak, że zawodów rynku nieruchomości nie można pozostawić samym sobie. - Będzie to oznaczać straty dla klientów. Nad wydawaniem i odbieraniem licencji czy certyfikatów powinny czuwać zawodowe organizacje - twierdzi żurowski.
Przedstawiciele PFRN zgłaszają propozycje wprowadzenia przepisu nakazującego kontrole szarej strefy przez organizacje zawodowe przy współpracy z pośrednikami.
Do czasu zamknięcia wydania Ministerstwo Budownictwa nie odpowiedziało na nasze pytanie o cel wykreślenia z ustawy o gospodarce nieruchomościami sankcji za brak licencji zawodowej.
Dorota Kaczyńska, Dorota Gajos

lajkonik
Posty: 99
Rejestracja: 17 maja 2005, 21:57

Post autor: lajkonik » 21 mar 2007, 19:42

gazetaprawna.pl/index.php?action=showNews&dok=1927.29.13.2.17.1.0.1.htm

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów PRZEMYS

devegas
Posty: 1
Rejestracja: 11 wrz 2006, 19:07

Post autor: devegas » 22 mar 2007, 10:31

Zdecydowanie jestem przeciwny zmianie w Ustawie o Gospodarce Nieruchomościami dopuszczającej do wykonywania czynności pośrednictwa w obrocie nieruchomościami osób nie posiadających licencji zawodowej pośrednika (wykreślenie z ustawy o gospodarce nieruchomościami art. 198 ).
Poza oczywistymi wadami tego rozwiązania przytoczonymi wcześniej jest jeszcze jeden jak sądze niekorzystny wpływ zapisu.

Uważam, że należałoby ujawnić instytucje i firmy komercyjne które prowadzą lobbing za powyższym zapisem ustawowym.

śmiem twierdzić, że zapis ten działać będzie przeciwko legalnie prowadzonym małym, rodzinnym, polskim biurom nieruchomości na rzecz dużych międzynarodowych sieci biur nieruchomości.

Obecnie ( w obecnym stanie prawnym ) aby prowadzić biuro nieruchomości lub oddział biura ( osobna lokalizacja) należy w niej zatrudnić licencjonowanego pośrednika. Firmy zachodnie, sieciowe obecnie nie mogą tworzyć efektywnie i szybko sieci biur nieruchomości w Polsce gdyż nie znajdują tylu chętnych licencjonowanych pośredników do tworzenia nowych placówek. Licencjonowani pośrednicy wybierają działalność na własny rachunek tworząc małe, własne biura nieruchomości niż zatrudnienie w sieciowej korporacji zachodniej.

Likwidacja wymogu posiadania licencji pośrednika w obrocie nieruchomościami do wykonywania czynności pośrednictwa a w konsekwencji zwolnienie z konieczności zatrudniania licencjonowanego pośrednika w nowotworzonym biurze lub nowej placówce biura pozwoli na szybki rozwój sieci biur korporacji zachodnich i upadek krajowych o polskim kapitale małych biur nieruchomości.

Małe biura w takim przypadku będą zmuszone zamknąć działalność albo wybrać zatrudnienie na zasadzie franchisingu w zachodniej korporacji.

Jeżeli PIS-owi zależy na oddaniu rynku obrotu nieruchomościami w ręce zachodnich korporacji to proponowany zapis właśnie spowoduje taki skutek.

Jeżeli PIS-owi zależy na upadku małych rodzinnych, polskich biur nieruchomości to proponowany zapis również spowoduje taki skutek.

ODPOWIEDZ