Witam,
działka zabudowana starym domem powiększonym o rozudowany - nowy, po
podziale - nie spełnia warunków MPZP - czyli przestałaby być "budowlana".
Biegły geodeta w opinii dla sądu opisał możliwość podziału "wg pionowych
płaszczyzn" budynku, gdyby były one od fundamentu aż po dach.
W nowym budynku inwestora /dobudowanym/ jest tak, że dach nie łączy się ze starym
budynkiem tylko jest jedna ściana od fundamentu do dachu / "łącznikiem" ze starym domem jest garaż
,ale wg zatwierdzonego w Gminie projektu architekta - nowy dom ma wysoki dach, połączony "garażem" ze starym domem ...
Inwestor, zaczynając budowę, założył sobie, że w przyszłości "zabudowaną" działkę sąd podzieli bez problemu, stąd nie zadał sobie trudu i zastosował samowolę budowlaną w postaci zmiany wyglądu dachu, którym połączone były oba domy.
Ta "pionowa płaszczyzna" - nie jest jednak na stałe złączona ze starym budynkiem - między garażem a ścianą starego domu jest dyletacja 2 cm...
Czy w tym przypadku - jesli ściany budynków nie stykają się trwale, czy można
mówić o tzw. "płaszczyżnie pionowej", która umozliwiałaby podział działki i
budynków ??? W prawie budowlanym piszą o "trwałym połączeniu" i ścianie z zabezpieczeniem p/pożarowym...
Biegły zaznaczył jednak w opinii, że tak powstałe 2 małe działki nie spełniałyby nadal warunków MPZP /czyli nadal nie będą budowlane /
Inwestor próbuje jednak naciskać na Sąd, że działka 800 m2 była wydzielona /lata 50-te/ jeszcze przed powstaniem Gminy /1972/, i ponieważ jest "zabudowana", powinno mieć zastosowanie "prawo własności" a nie ustalenia
obecnego planu MPZP, gdzie minimalna budowlana to 1000 m2...
Czy ma szansę coś wskórać ? Czy może ominąć MPZP i ustalenia Gminy?
Dodam, że nasza działka leży w Mieście-Ogrodzie, stąd takie uwarunkowanie przestrzenne - jeden dom na działce, dużo zieleni oraz zakaz budowy bliżniaczej . Możliwa była tylko - rozbudowa -.
Czy mogę prosić o wypowiedzi ? Może ktoś spotkał się z podobną sytuacją...
pozdr