Wieczyste użytkowanie - zbycie.

Wszelkie problemy prawne związane z nieruchomościami: prawo pierwokupu, ustawy, akty prawne, interpretacje, pomoc w rozwiązywaniu problemów.
katatonia
Posty: 1
Rejestracja: 05 maja 2012, 14:23

Post autor: katatonia » 05 maja 2012, 14:50

Witam. Zwram się z następującym problemem i prośbą o poradę.

W 1932 moi pradziadkowie zakupili nieruchmość w Warszawie. Na mocy "Dekretu Bieruta" nieruchmość przeszła na rzecz RP. Po wielu latach walki z urzędami dwa lata temu dostaliśmy wieczyste użytkowanie i podpisaliśmy akt notarialny. Prawo bądź roszczenie nigdy nie było zbyte na rzecz ośob trzecich. Ja odziedziczyłam to po mamie, która odziedziczyła po swojej mamie, która była córką pierwszych właścicieli. Podobnie ma się to po stronie pozostałych osób. Oni odziedziczyli swoje częsci po bracie mojej babci, który był synem pierwszych właścicieli. Obecnie sytuacja przedstawia się następująco: ja posiadam 1/4 udziału, a 3/4 udziału posiadają 3 pozostałe osoby. Przy podpisywaniu aktu notarialnego poinformowano nas, że według prawa jeśli sprzedamy nieruchmośc będziemy musieli zwrócić bonifikatę, a także zostanie cofnięta coroczna bonifikata z tytułu użytowania wieczystego. Na dziąłce znajdują się dwa budynki mieszkalne. Działka nie ma rozdziału, nie ma zniesionej współwłaności. Trafił się kupiec na nieruchmością, ale proponuje niską kwotę, która ani mnie ani jednej z osób nie satysfakcjonuje. Inaczej jest z pozostała dwójką osób, która zgodziła się temu Panu sprzedać swoje udziały w nieruchmości i prawie użytowania wieczystego. Ten Pan w drugim budynku chciałby urochomić działalność gospodarczą i co za tym idzie przekwalifikować budynek (wiąże się z tym podniesienie podatku od budynku i co za tym idzie podniesienie podatku od nieruchmości). Boję się, że po sprzedaży swojego udziału przez tych Państwa zostanie nam odebrana bonifikata na opłaty roczne i podwyższony podatek od nieruchmości w związku z działalnością tego Pana, a z tego co wiem za podatek wszyscy odpowiadają solidarnie i co za tym idzie przez to i ja będę mieć większe wydatki.
Moje pytania:
- Czy istnieje możliwość wyjścia z tego patu?
- Czy wobec powyższej sytuacji istnieje możliwość, że bez zgody wspoławłaścieli (w tym wypadku mojej i jeszcze jednej osoby) pozostała dwójka współwłaścieli może zbyć prawo do swojego udziału w nieruchmości na rzecz obcej osoby trzeciej? (Mam tu na myśli paragraf 198 Kodeksu Cywilnego).
- Czy po ewentualnym zakupie przez tego Pana udziału mogę nie zgodzić się na prowadzenie przez niego działalność gospodarczej na terenie nieruchmości (chce otworzyć w jednym z budynków drukarnię)?
- Czy istnieje możliwośc, że przy zbyciu części udziałow całośc bonifikaty na roczną opłatę za wieczyste użytkowanie zostanie nam odebrana?

Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2012, 14:51 przez katatonia, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ