Nieuczciwy najemca, a odpowiedzialność pośrednika

Czy znane są Ci pojęcia: umowa przedwstępna, warunkowa, rozporządzająca, zobowiązująca, przyrzeczona, licencyjna, o dzieło, najmu, dzierżawy, wzajemna, o charakterze akcesoryjnym, użytkowania, dożywocia... i wiele wiele innych
mat1984
Posty: 57
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

Post autor: mat1984 » 07 mar 2012, 0:03

Mam taką sytuację: pośredniczyłem w wynajmie mieszkania, miałem podpisane umowy pośrednictwa (zarówno z wynajmującym jak i z najemcą), klient przyszedł, obejrzał mieszkanie i od razu się na nie zdecydował. Przedstawiłem proponowany przeze mnie wzór umowy najmu (zawsze noszę ze sobą taki najprostszy na wszelki wypadek, gdyby ktoś podjął decyzję o najmie od razu - tak jak to miało miejsce w tym przypadku), klienci go zaakceptowali, umowa została podpisana, została przekazana kaucja, właściciel mieszkania zapłacił prowizję od razu (na co mam zaksięgowaną fakturę VAT), najemcy została przesłana pocztą faktura VAT przelewowa.

Niestety najemca okazał się zwykłym oszustem, nie zapłacił należnej prowizji (wygrałem w między czasie sprawę sądową, mam prawomocny nakaz zapłaty), ale co gorsza jak się okazało mieszka on w wynajętym mieszkaniu do dziś i od jakiegoś czasu nie płaci czynszu. Zaległości uzbierało się na ok. 30 000 zł. Właściciel wypowiadał umowę, ale i tak najemcy nie może się pozbyć w żaden sposób. Właściciel zamierza założyć sprawę sądową przeciwko najemcy.

Moje pytanie to czy jeśli właścicielowi nie uda się ściągnąć należności od najemcy to czy jest taka możliwość, że wystąpi on na drogę sądową przeciwko mnie o wyrównanie (nie wiem jak to nazwać) "poniesionych strat" w związku z tym, że przyprowadziłem (nieświadomie) nieuczciwego najemcę? Moim zdaniem zrobiłem wszystko co do mnie należało zgodnie z wszelkimi obowiązującymi standardami, jako pośrednik nie mam możliwości sprawdzenia wiarygodności najemcy. Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Czy takie coś ewentualnie obejmuje standardowe ubezpieczenie OC pośrednika?

Pozdrawiam,
mat

Bartek Dolinkiewicz
Posty: 59
Rejestracja: 17 cze 2012, 22:21

Post autor: Bartek Dolinkiewicz » 18 cze 2012, 22:24

Twoja rola, jako pośrednika kończy się na skojarzeniu stron. Za to wg ustawy należy się wynagrodzenie. To, że najemca zdecydował się na lokal, a właściciel zdecydował się mu go wynająć, to super - czyli się dogadali. Twoja praca zakończyła się.
Pośrednik nie może odpowiadać za czyny najemcy na danej nieruchomości lub niepłacenie. To jest problem właściciela.
Wg mnie właściciel nie może domagać się rekompensaty od pośrednika za przyprowadzenie "złego" najemcę - chyba, że miałeś jakieś "kwiatki" w umowie pośrednictwa (bo możesz sobie określić co chcesz - to jest umowa cywilno-prawna).

Jeżeli chcesz się wykazać profesjonalizmem i zaskarbić uznanie wynajmującego, to możesz pomóc wynajmującemu znaleźć np. firmę windykacyjną, dobrego a taniego prawnika, który poprowadzi sprawę itd.

dyloo
Posty: 28
Rejestracja: 24 maja 2012, 13:40

Post autor: dyloo » 19 cze 2012, 9:01

Wszystko zależy od zapisów w umowie pośrednictwa z wynajmującym. Spodziewam się jednak, że nic Tobie nie grozi, bo zapisy masz najprawdopodobniej tylko o skojarzeniu stron.

Z drugiej strony sprawa nie jest taka oczywista. Skoro osoba, która się nie zna prosi osobę z uprawnieniami, z wiedzą, z doświadczeniem o pomoc profesjonalisty, za którą jeszcze dodatkowo płaci to wydaje się zasadne pytanie, czy zrobiłeś wszystko, aby znaleźć najlepszego najemcę. Czy ewentualnie sprawdziłeś klienta w internecie, czy spytałeś się go gdzie wcześniej wynajmował mieszkanie, gdzie pracuje, czy przekazałeś wynajmującem informacji o możliwości sprawdzenia najemcy w BIKu (za zgodą najemcy oczywiście), itd? Gdyby klient nie chciał ujawnić takich informacji to masz podejrzenie, że może być oszustem. Przecież masz reprezentować wynajmujacego. Z drugiej strony podpisałeś umowę również z najemcą. Czyli właściciel może podważać fakt Twojego profesjonalnego podejścia do skojarzenia stron. Proste pytanie: reprezentujesz wynajmującego, czy najemcę.

Jakbyś sam wynajmował swoje mieszkanie to wystarczyłoby Tobie informacja, że ktoś obiecuje zapłacić za najem? Czy może chciałbyś się dowiedzieć co robi w mieście, skąd pochodzi, czy wcześniej coś wynajmował, czy nie ma wpisów w BIKu itd? Powierzyłbyś rzecz wartą kilkaset tysięcy osobie o której nic nie wiesz? Czy powierzyłbyś tak samo samochód, komputer? itd...

Podsumowując. Moim zdaniem nic Tobie nie będzie grozić o ile umowa jest standardową umową pośrednictwa. Z drugiej strony możesz sobie zadać pytanie, czy postąpiłeś profesjonalnie, czy te same czynności byś zrobił wynajmując swoje mieszkanie?

ODPOWIEDZ