coś o zameldowaniu

Wszelkie problemy prawne związane z nieruchomościami: prawo pierwokupu, ustawy, akty prawne, interpretacje, pomoc w rozwiązywaniu problemów.
grind_bastard
Posty: 4
Rejestracja: 03 wrz 2007, 20:51

Post autor: grind_bastard » 12 wrz 2007, 16:53

Jakiś czas temu zniesiona została sądownie współwłasność domu w którym mieszkam ( toczyła się rozprawa w Sądzie. Ponieważ w domu mieszklem tylko ja oddałem dużą cześć gruntów w zamian za własność domu ). Teraz włascicielem jestem tylko ja sam. Byly współwłasciciel juz nie mieszka w tym domu od 6 lat jednak jest w nim ciągle zameldowany. Prosił mnie aby tak zostało jeszcze przez kilka lat. Mi to nie robi róznicy ponieważ dla mnie to żadne obciążenie jednam boję się mogących wyniknąć komplikacji. Osoba ta jest troszke ,,szemranym' typem, nie że jakić kryminał ale miałem z nią nie jeden kłopot.
1. Czy osoba ta może ( co byłoby dla mnie wielkim nieszczęściem ) w pewnej chwili wrócić i zamieszkać w moim domu mimo mojego sprzeciwu podpierając się tylko zameldowaniem? Podobno nie można nikogo wyżucić z domu jeśli ten ktoś jest w nim zameldowany a nie ma innego lokum.
2. Czy prawdą jest, ze gdy wymelduję ww osobę to bedzie ją ,,ktos' ścigał lub bedzie miała jakieś problemy z powodu braku zameldowania?

Nie wymeldowuję tej osoby gdyż zaznaczała, ze jest to dla niej ważne a ja to biorę pod uwagę ponieważ jest to jednak jakaś rodzina ale jeśli grozi mi to jakimiś konsekwencjami ( a zwłaszcza powrotem tej osoby jako lokatora ) zrobię to niezwłocznie.

Proszę o podpowiedz i dziękuję

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 12 wrz 2007, 17:14

Prawo do przebywania w danym lokalu to nie to samo co zameldowanie. Zameldowany może być człowiek w miejscu z którego jest eksmitowany i sam fakt zameldowania nie oznacza, że ma prawo tam przebywać. Pana znajomy nie jest właścicielem domu ani jak rozumiem nie ma zawartej z Panem umowy dotyczącej najmu domu, a wiec nie ma podstawy prawnej by mieszkać tam. Zameldowanie jest na chwilę obecną fikcyjne skoro od lat tam nie mieszka. Obowiązkiem zameldowanego jest osobiście wymeldować się skoro opuszcza na stałe miejsce pobytu. Nie zrobił tego a więc może Pan go wymeldować. Problem wymeldowania był poruszany na wątku: forum.w.nieruchomosci.pl/showthread.php?t=1609 głównie w postach nr 6 i 8.

Moim zdaniem lepiej, żeby były lokator został wymeldowany, bo nigdy nie wiadomo czy nie zechce sprawiać w przyszłości kłopotów i pomimo to, że nie ma tytułu prawnego do przebywania w Pańskim domu może pójść na policję pokazać że ona tam „mieszak” a Pan go nie chce wpuścić i co wtedy? Będzie Pan miał tylko nieprzyjemności, a gdyby naprawdę miało być źle to może on rzeczywiście zacząć tam mieszkać i czeka Pana sprawa o eksmisję, a to jest kosztowne, długotrwałe i co więcej jeśli on nie będzie miał gdzie mieszkać Pan będzie mu musiał wskazać pomieszczenie zastępcze. Brak zameldowania ma oczywiście różne konsekwencje dla człowieka, ale specjalnie ktoś go ścigał tylko z tego powodu to nie sądzę. W czasach socjalizmu realne zameldowanie i zamieszkiwanie tam gdzie się jest zameldowanym było bardzo ważne, bo stanowiło element kontroli nad człowiekiem. Teraz straciło to na znaczeniu i nie słyszałem aby ktoś był ścigany za brak zameldowania lub zamieszkiwanie gdzie indziej.

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 18 wrz 2007, 17:05

Praktycznie lepiej dopilnować aby osoba zameldowana, ale nie zamieszkująca w lokalu i nie mająca tytułu prawnego by w nim przebywać została wymeldowana. Tak jak napisałem powyżej, pomimo, że ktoś nie może wykazać się własnością ani umową najmu w lokalu może próbować robić komuś nieprzyjemności przychodząc z policją i każąc się wpuścić, bo przecież ma napisane w dowodzie, „że tam mieszka”. Będzie się ktoś wykłócał lub bił z policjantem? Wiadomo, że nie. Sądowe dochodzenie swoich spraw i ewentualne eksmitowanie zaś to procedura długa i kosztowna. Jeśli to nie jest absolutnie konieczne to lepiej w ogóle nie składać podpisu na akcie notarialnym zakupu mieszkania lub domu, gdy jakiś poprzedni lokator jest wciąż tam zameldowany.

infobis
Posty: 134
Rejestracja: 04 mar 2007, 22:52

Post autor: infobis » 27 wrz 2007, 23:18

Obowiącek zameldowania jest nadal wymagany przez prawo - a że to jest martwe prawo to to niczego nie usprawiedliwia. Zameldowanie jest praktycznie (nie teoretycznie ) ograniczonym prawem rzeczowym. Piotr ma tu zdecydowanie rację. Wymeldować!

ODPOWIEDZ