Forum-Nieruchomosci.pl

Dokładnie - zmiana nazwy plus zabranie procesu nadawania licencji rządowi, który do tego ani nie ma umiejętności, ani nie powinien się w to mieszać. Nareszcie trochę powiewa Zachodem, gdzie licencji nie nadaje państwo, tylko stowarzyszenia (które działają w imieniu swoich członków i godnie ich repre...

I o co to całe zamieszanie? Rządowi chodzi tylko o to, aby licencje nie były nadawane przez nich. Dokładnie tak jak w Ameryce - są certyfikaty nadawane przez stowarzyszenia, pośrednicy płacą składki i jest lobbing w imieniu branży z tych składek. Tyle, że w stowarzyszeniach nie zasiadają właściciele...

Czemu te dyskusje? Spójrzmy na tych, którzy sobie przed nami z tymi problemami już poradzili, np. na Amerykę. Tylko umowy na wyłączność, tylko pobieranie prowizji od sprzedającego, współpraca pośredników przy każdej transakcji, dzielenie się prowizją 5-6%-ową - po połowie!, reprezentowanie jednej st...

Bzdura, trzeba tylko chcieć. Nasze biuro pracuje tylko na wyłączności i to z powodzeniem. Gdyby tak każdy mówił i myślał bylibyśmy jeszcze na drzewach.

A może tak czas przestać uganiać się za umowami otwartymi, ukrywać się i zacząć pracować jak w Ameryce, na umowach na wyłączność? Tylko one dają gwarancję wynagrodzenia pośrednikom, a klientom najwyższy poziom usługi.

Najlepiej pójść do lokalnego biura nieruchomości, żeby się dowiedzieć. Oni działają na tym rynku i będą najlepszymi ekspertami w tej dziedzinie.

Nie powiedziałam, że jestem zwolennikiem "zrób to sam" czy usług gratki. Powiedziałam, że jest to pierwszy krok w kierunku tzw. normalności, takich usług będzie coraz więcej i będą one coraz bardziej profesjonalne, nie mówiąc o tym, że będą to usługi jednorazowe i tanie, bez zbędnych umów, klauzuli ...

Zgadza się, ale tylko wtedy gdy jest usługą jednorazową, nie obwarowaną umowami, ograniczeniami czy dodatkowymi kosztami. I gdy stanieje do poziomu z Zachodu. A propo, gratka ma już tą możliwość za darmo - jakość będzie inna, bo robi się to samemu, ale jest to pierwszy krok. Jeszcze trochę i jak grz...

Powtarzam - dla mnie to bez sensu. Nie zainwestuję w coś co wystawiają rzesze innych pośredników, bo nie mam absolutnie żadnej gwarancji, że to ja sprzedam. Koszt 100 zł za kota w worku jest w tym przypadku nie tylko kolosalny, ale wręcz głupi; jak ktoś chce w ten sposób prowadzić biznes to długo w ...

Chyba niezrozumienie tematu - tylko naiwny albo bardzo bogaty i znudzony pośrednik robiłby wirtualną wizytę dla stworu, który nazywa się umową otwartą. Nie wiem skąd ten pomysł u kolosmar. Ja bym nigdy nie zainwestowała pieniędzy w znaczącą promocję bez umowy na wyłączność; kamikadze giną na wojnie,...

Na Zachodzie takie usługi są na porządku dziennym, kosztują grosze, jest pełno firm, które oferują wirtualne wizyty i każdego agenta na to stać. Jeszcze trochę i u nas tak będzie i nie będzie potrzeby robić tego samemu czy wiązać się trudną umową. Zapłacimy, zlecenie będzie sprawnie wykonane i konie...

Ale dziwy, Arture. To, że Hiszpan spekulował i nie znał się na inwestowaniu ma się nijak do sprawdzonych wzorców z dojrzałych rynków nieruchomości. Przy okazji, rozejrzyj się dobrze, a zobaczysz kilka sieci (rodzimych i zagranicznych), które już zmieniają standardy na rynku. Jeszcze 2-3 lata i wszys...

żyjemy w 21 wieku, mamy fax, skan, itp. Zawsze powinna być możliwość podpisania umowy na odległość, z odpowiednią klauzulą.

Zgadzam się ze wszystkim (nie jestem zwolennikiem wymuszania umów na wyłączność, one same wejdą w życie i staną się powszechne), poza likwidacją umowy pośrednictwa. Sms, mail jako kontrakt? Absolutnie nie - kto i jak chroniłby interesów obu stron? Nie wynajdujmy koła na nowo, po prostu wprowadźmy to...

[quote:b3b49abf40="Arture"]A wiec przekujmy te swiete słowa w nasze standardy zawodowe. Piszcie tu co Waszym zdaniem trzeba zmienic. Moze zrobimy jakas silna grupe ktora wymusi na PFRN dzialanie na korzysc posrednictwa, a jak nie to zmienimy to towarzystwo wzajemnej adoracji. Ja zglaszam , ze posred...