Umowa najmu - źle sformułowana? co dalej?

Czy znane są Ci pojęcia: umowa przedwstępna, warunkowa, rozporządzająca, zobowiązująca, przyrzeczona, licencyjna, o dzieło, najmu, dzierżawy, wzajemna, o charakterze akcesoryjnym, użytkowania, dożywocia... i wiele wiele innych
conley
Posty: 1
Rejestracja: 07 lis 2008, 11:55

Post autor: conley » 07 lis 2008, 12:17

Witam wszystkich! Jest problem: szef podpisał umowę najmu lokalu na 6 mies. podsuniętą mu przez pośrednika nieruchomości. Nie przeczytał jej uważnie i teraz jest problem: chce ją rozwiązać po 2 mies. a w umowie nic nie ma o warunkach rozwiązania jej przez najemcę. Są za to szczegółowo rozpisane warunki rozwiązania umowy przez wynajmującego. Teraz ja dostałem tą sprawę do odkręcenia i nie wiem co robić... Wynajmujący nie chce w ogóle rozmawiać na temat rozwiązania umowy przed czasem.
Co można zrobić? Czy umowa zawierająca prawa i obowiązki tylko jednej strony jest poprawnie sformułowana?
Poradźcie coś, proszę...

mnich
Posty: 160
Rejestracja: 17 sty 2008, 10:46

Post autor: mnich » 07 lis 2008, 13:28

No cóż w polskim systemie prawa obowiązuje zasada swobody zawierania umów
z tego co przeczytałem z Twojej wypowiedzi w umowie tej są zawarte tylko warunki razwiązania umowy dotyczące tylko najemcy jeżeli najmcą jest firma , a nie osoba fizyczna sprawa się komplikuje i obawiam się , że będzie potrzebna pomoc specjalisty radcy prawnego lub adwokata , pisząc na tym forum często udzielam takiej rady wszystkim potrzebującym pomocy prawnej , ale obawiam się , że w tym konkretnym kazusie rzeczywiście będzie potrzebna fachowa pomoc , a nie rady cioci Agaty.

MGR
Posty: 212
Rejestracja: 28 sie 2007, 18:32

Post autor: MGR » 07 lis 2008, 19:49

conley odpowiedź znajdziesz w KC - nie będzie to aż tak skomplikowane, adwokat niepotrzebny, wystarczą rady cioci Agaty.

ODPOWIEDZ