Uniewazniony testament, co dalej???Prosze o pomoc

Podatek od spadków i darowizn oraz Kodeks cywilny - procedury postępowania przy spadkach. Znasz takie pojęcia: zachowek, zstępni, wstępni, pasierb - mogą się przydać...
zabina
Posty: 5
Rejestracja: 23 paź 2007, 14:37

Post autor: zabina » 23 paź 2007, 14:56

Otóż mam problem dotyczący spadku i chciałam się Państwa poradzić. Moi rodzice w domu dziadków, którzy zmarli jakiś czas temu, zarówno po śmierci dziadka jak i babci nie były regulowane sprawy spadkowe. Dziadek pozostawił po sobie testament ze wskazaniem jedynego spadkobiercy na mojego ojca. Testament został unieważniony przez sąd podczas sprawy spadkowej. Sąd podzielił dom na 11 osób z dziedziczenia ustawowego (2 ciotki oraz żony i dzieci wujków, którzy też już nie żyją).W tym momencie nie wiemy, co dalej robić, bo byliśmy pewni, że testament będzie ważny. Myśleliśmy żeby przeprowadzić sprawę u notariusza tak, ze wszyscy się zrzekają swojej części na rzecz mojego ojca(każdy potwierdził, ze nie byłoby z tym problemu i ojciec nie musi ich spłacać), ale pojawił się problem, ponieważ nie ma jednej osoby, która wyjechała zagranicę i nie ma z nią kontaktu. Chciałam jeszcze dodać że podatek w Urzędzie Skarbowym jest już na 0. Czy musi być ta jedna osoba??? Bardzo proszę o pomoc

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 24 paź 2007, 17:30

Jeśli wszyscy godzą się na to, żeby tylko osoba wskazana w unieważnionym testamencie była spadkobiercą to najlepiej żeby odrzucili spadek. Oświadczenie o odrzuceniu spadku muszą złożyć oni, a także ich dzieci, bo odrzucającego spadek traktuje się w prawie spadkowym jakby nie dożył otwarcia spadku udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych. Jeżeli jakieś z jego dzieci nie dożyło otwarcia spadku to jego udział znów przypada jego dzieciom i tak dalej. Wszyscy oni muszą odrzucić spadek, a z tym może być już problem, no chyba że rzeczywiście wszyscy są co do tego zgodni. Taksa notarialna za przyjęcie przez notariusza oświadczenia o odrzuceniu spadu wynosi 20 zł, a od 27 października będzie wynosić 50 zł. Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania, a więc jeśli ta osoba której nie ma dowie się o tym będzie mieć czas na odrzucenie spadku. Do chwili powiadomienia jej o tym udział spadkowy musi na nią „zaczekać”, bo nie można domniemywać, że spadek na pewno odrzuci, a Pani ojciec będzie miał niestety nieuregulowany stan prawny nieruchomości. Najlepiej więc poszukać tej osoby aby wyjaśnić sprawę do końca.

Armika
Posty: 3
Rejestracja: 25 paź 2007, 11:20

Post autor: Armika » 25 paź 2007, 11:59

Jeśli jest już po sprawach spadkowych, należy zebrać wszystkie dokumenty, umówić się do notariusza i sporządzić umowy darowizny przez wszystkich spadkobierców na rzecz ojca. Jeśli chodzi o osobę przebywającą za granicą to są dwie możliwości: przesyła pełnomocnictwo do darowizny jej udziału na rzecz ojca, lub też trzeba poczekać aż przyjedzie i osobiście dokona darowizny na rzecz ojca, nie musi to odbywać się w tym samym czasie co darowizny innych spadkobierców.

zabina
Posty: 5
Rejestracja: 23 paź 2007, 14:37

Post autor: zabina » 25 paź 2007, 12:12

Bardzo dziękuję Państwu za wszelkie wskazówki są dla mnie bardzo cenne. Chciałam się jeszcze zapytać o jedna rzecz. Ze względu na to że osób jest aż 11 to co uważają Państwo za korzystniejsze? Bo z punktu widzenia laika (czyli mojego) to chyba darowizna u notariusza - szybciej, bo zrzekanie się spadku przez dzieci kuzynostwa itd spowoduje ze tych osob się bardzo nagromadzi i sprawa moze ciagnac sie w nieskonczonosc. A co do tej osoby za granica to problem jest w tym, ze nie ma z nia kontaktu - dokladnie nie wiadomo gdzie przebywa, wiec nie mozna uzyskac od niej pelnomocnictwa.

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 25 paź 2007, 12:35

Z pewnością szybsze i tańsze będzie zrzeczenie się spadku. Jeżeli te 11 osób przyjmie spadek i stanie się właścicielami, dokonane zostaną wpisy do księgi wieczystej na nich, potem każdy z nich musi iść do notariusza by zawrzeć umowę darowizny, zapłacić od niej taksę notarialną, obdarowany będzie też musiał zapłacić podatek od spadków i darowizn przynajmniej od niektórych z darczyńców, być może też zajdzie potrzeba płatności podatku od czynności cywilnoprawnych. Lepiej gdyby zrzekli się spadku z tym, że wiąże ich termin sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku. Proste przyjęcie spadku oznacza przyjęcie spadku bez ograniczenia odpowiedzialności za długi.

zabina
Posty: 5
Rejestracja: 23 paź 2007, 14:37

Post autor: zabina » 25 paź 2007, 13:44

Rozumiem ze odrzucenie spadku = zrzeczenie spadku. A jak wygladałaby procedura takich czynności w sądzie? Każda osoba z dziedziczenia ustawowego oraz jej dzieci musza isc do sadu i złozyc oswiadczenie a sad przeprowadzi sprawe, na ktorej wszystko bedzie przepisane na jedna osobe? Czu sąd nie ma takiej mozliwosci zeby wykluczyc ta jedna osobe ktora jest zagranica, np pomimo ciaglych wezwan na rozprawe nie bedzie sie ona zglaszac?? Poza tym chciałam dodac ze od kilkudziesieciu lat moj ojciec mieszka w tym domu, opiekuje sie nim i oplaca wszytkie oplaty (podatki). Zadna z pozostałych osob nie dba o dom i nigdy nic nie placila.

Armika
Posty: 3
Rejestracja: 25 paź 2007, 11:20

Post autor: Armika » 25 paź 2007, 15:36

Z treści postu wynika, że sprawy spadkowe zostały załatwione więc nie ma już innej drogi niż notarialna. Poza tym nie trzeba ujawniać spadkobierców w księdze wieczystej przed podarowaniem udziałów. Notariusz dokona darowizny na podstawie postanowień sądu, zaświadczeń z US, że podatek się nie należał lub został zapłacony (z treści postu wynika, że to również już zostało uregulowane).

zabina
Posty: 5
Rejestracja: 23 paź 2007, 14:37

Post autor: zabina » 25 paź 2007, 17:52

Podatek sie nie nalezal, wartosc nieruchomosci została wyceniona na 40 tys zł., wszystko jest w Urzedzie Skarbowym rozliczone na czysto.Tylko czy mogliby mi Panstwo jeszcze wyjasnic(moze troche juz naduzywam Panstwa uprzejmosci z tymi pytaniamim ,ale naprawde jestem laikiem w tych sprawach) - "Poza tym nie trzeba ujawniać spadkobierców w księdze wieczystej przed podarowaniem udziałów" - chodzi rozumiem o obnizenie kosztow poniesionych u notariusza, ale na czym mialoby to polegac???

Armika
Posty: 3
Rejestracja: 25 paź 2007, 11:20

Post autor: Armika » 25 paź 2007, 20:12

Chodzi o koszty sądowe związane z ujawnieniem właścicieli w księdze wieczystej i o czas potrzebny na dokonanie wpisu. Należy zebrać wszystkie postanowienia, zaświadczenia z US, odpis księgi wieczystej i pójść do kancelarii tam powiedzą czego ewentualnie jeszcze brakuje z dokumentów i umówić się na termin dokonania darowizn. W umowie darowizny zawarty będzie wniosek na podstawie którego sąd wpisze właścicieli nieruchomości czyli Pani ojca oraz osobę która nie stawi się u notariusza - w częściach ułamkowych. Wypis aktu not. notariusz wyśle do właściwego sądu i na tej podstawie sąd dokona wpisu własności. Opłatę związaną z wpisem w księdze wieczystej pobierze notariusz przy akcie łącznie z innymi opłatami. Po upływie jakiegoś czasu (w zależności od sądu) Pani ojciec otrzyma zawiadomienie o dokonaniu wpisu.

zabina
Posty: 5
Rejestracja: 23 paź 2007, 14:37

Post autor: zabina » 26 paź 2007, 9:03

Bardzo dziekuje za pomoc jaka od Panstwa otrzymałam, zarówno dla P. Armiki jak i dla P. Piotra. Jestem za tym zeby ta sprawe faktycznie przeprowadzic u notariusza. Jak juz wszystko bedzie zalatwione poinformuje Panstwa jak potoczyły się sprawy. Zycze powodzenia.

ODPOWIEDZ