warto otwierac agencje nieruchomosci w dzisiejszych czasch?

Wymiana doświadczeń, wzory dokumentów, sposoby prowadzenia biura nieruchomości, informacje bieżące, archiwizacja dokumentów, licencje, opisy programów do obsługi biur nieruchomości. Forum dostępne tylko dla użytkowników zarejestrowanych.
gakau
Posty: 2
Rejestracja: 17 cze 2010, 12:33

Post autor: gakau » 17 cze 2010, 14:15

witam serdecznie
chce otworzyc agencje nieruchomosci,ale nurtuje mnie pytanie,czy warto otwierac ja w tych niepewnych czasach? jakie sa korzyści a jakie ninusy i czy to jest opłacalne patrzac od strony exsperta?prosze o wypowiedzi na ten temat,bylbym wdzieczny.Pozdrawiam

andy1909Z
Posty: 535
Rejestracja: 23 lis 2007, 8:53

Post autor: andy1909Z » 17 cze 2010, 15:13

Zawsze warto spróbować - bo do końca życia będziesz żałować.
Każdy profesjonalista się przebije i wyruguje partaczy.
Ja piszę-mówię działaj.
Co to znaczy opłacalne ? -jeśli tylko widzisz kasę to odpuść - więcej jest na prostytucji, prochach, handlu bronią etc, ale i ryzyko .........

gakau
Posty: 2
Rejestracja: 17 cze 2010, 12:33

Post autor: gakau » 17 cze 2010, 15:37

witam
dziekuje za odpowiedz.oczywiscie wiem ze nie mozna opieraqc sie tylko i wylacznie na kasie.mi chodzilo bardziej czy zarobi sie na zus,na podatek i na chleb? zdaje sobie sprawe ze trzeba wlozyc duzo czasu w rozwiniecie firmy itp rzeczy,ale mam bardzo dobry plan zagospodarowania srodkow na ten cel wiec mysle ze sie uda.

andy1909Z
Posty: 535
Rejestracja: 23 lis 2007, 8:53

Post autor: andy1909Z » 17 cze 2010, 21:32

Nie używaj słowa "się uda" - od razu skazujesz się na porażkę. Ma być tak jak chcesz.
Napisz na priv :andschein@tlen.pl. To porozmawiamy.
Przy własnej działalnosci najważniejsze jest własne nastawienie - nie tylko wiedza ale PSYCHOLOGIA.

Milo
Posty: 300
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:56

Post autor: Milo » 18 cze 2010, 18:13

posłuchaj kolegę andy bo dobrze prawi - nie staraj się czegoś robić po prostu to zrób

andy1909Z
Posty: 535
Rejestracja: 23 lis 2007, 8:53

Post autor: andy1909Z » 20 cze 2010, 10:57

Zawsze jest dobry moment i zawsze jest zły moment.
A Agresji nie lubię - ma być zawsze mądrze.
Dla mnie moja Działalność to nie kasyno.

Skoro mam dowody osobiste to odpowiadamy za.....................

Milo
Posty: 300
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:56

Post autor: Milo » 21 cze 2010, 11:48

dzisiaj na rynku praktycznie wszędzie masz konkurencje i wygrywa silniejszy czy to sklepik z warzywami czy salon samochodowy - żadnej różnicy wszędzie musisz ciężko pracować na to by do czegoś dojść

arthur
Posty: 23
Rejestracja: 18 mar 2010, 17:17

Post autor: arthur » 24 cze 2010, 11:46

Policz sobie 5-10 tys zł co najmniej wydatków miesięcznie jeżeli chcesz do tego podejść profesjonalnie.
Pierwsze 3 miesiące bez transakcji, bo nie wiadomo jak będzie. Myślę że jest dużo lepszych, dochodowych biznesów w tej chwili do otwarcia :) O tym całym burdelu związanym z licencjami i regulacją prawną tego zawodu nie wspomnę

Milo
Posty: 300
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:56

Post autor: Milo » 24 cze 2010, 14:17

możesz policzyć te 5-10 tyś ??????????

arthur
Posty: 23
Rejestracja: 18 mar 2010, 17:17

Post autor: arthur » 24 cze 2010, 16:53

Lokal w centrum miasta- 2 tys
Media, opłaty, utrzymanie biura, program do obsługi, portale- 800zł
ZUS- 800zł
Paliwo-500zł
Telefon-200zł
Pracownicy- od 2000zł w górę

Oczywiście możesz otworzyć agencje bez biura, siedzieć w domu, nie pozyskiwać ofert tylko kopiować i tez można mówić że prowadzisz biuro. Chcąc poważnie podejść do tematu, prowadząc biuro, legalnie zatrudniać ( płacąc ZUS) powiedzmy 2 pracowników 5-6 tys to jest absolutne minimum.

andy1909Z
Posty: 535
Rejestracja: 23 lis 2007, 8:53

Post autor: andy1909Z » 24 cze 2010, 19:15

Lokal - jaki, w jakim mieście.
ZUS - jeśli pierwsza działalność to połowa
Pracownicy - od razu - wcale niekoniecznie.
Reszta - mniej więcej.

damcar27
Posty: 134
Rejestracja: 02 kwie 2007, 0:04

Post autor: damcar27 » 24 cze 2010, 23:18

Kolego , nie było mnie na tym portalu prawie 2 lata ale jak czytam takie teksty " czy warto" to mnie trafia. Albo masz jaja albo nie pchaj się do żadnego biznesu. Sam zdałem licencję pod koniec 2007 roku i nie narzekam, wręcz przeciwnie otwieram nowy oddział. Co do kwestii finansowych 500zł na telefon ? pracownicy ? Zacznij sam na początek. Użytkownik arthur pisze 5-10 tys na początek? skąd on to wziął? Ja mam stałe wydatki rzędu 2000zł (portale około 600zł, pełny ZUS 840 - przez pierwsze 2 lata było 330zł, reszta paliwo i telefon, biura nie liczę gdyż jest moją własnością). Konkurencja została w tyle gdyż działali już od 2004 roku i myśleli że "renomą" mnie zjedzą, a wystarczył rok by pozostali w tyle. Trzeba wierzyć w siebie, znać podstawy marketingu bo to podstawa w tej branży i dasz radę. Nie czytaj bzdur. Wiem po sobie - miałem chwile załamania ale trzeba to przetrwać. Dzisiaj nie wyobrażam sobie innej pracy. Pozdrawiam Was wszystkich.
Ostatnio zmieniony 24 cze 2010, 23:20 przez damcar27, łącznie zmieniany 1 raz.

Milo
Posty: 300
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:56

Post autor: Milo » 25 cze 2010, 11:14

[quote:b91c946f76="arthur"]Oczywiście możesz otworzyć agencje bez biura...[/quote:b91c946f76]
od razu lokal w centrum miasta - z takim myśleniem to faktycznie nie zrobisz interesu
Pracownicy ??? - na wejściu ??? nie lepiej zagadać z innym pośrednikiem i z nim działać jeden lokal dwa biura

Moi koledzy tak działają z duży powodzeniem i nie narzekają - jedynie na brak czasu

andy1909Z
Posty: 535
Rejestracja: 23 lis 2007, 8:53

Post autor: andy1909Z » 27 cze 2010, 18:36

Damcar27 ma całkowitą rację.
Szkoda mi już czasu na ten temat. Kto chce wygrać - wygra. Leń i patałach odpadnie.
To pytanie typu - czy warto się uczyć ? Czy warto się przykładać ?
Nie ma złych i dobrych czasów ? Są tylko lenie i pracusie. Kanciarze i uczciwi.
Pa, żegnam w tym temacie.

arthur
Posty: 23
Rejestracja: 18 mar 2010, 17:17

Post autor: arthur » 28 cze 2010, 12:45

Czyli wcale się nie myliłem. damcar27 pisze że ma stałe wydatki na poziomie 2 tys zł, bez biura. Czyli z biurem + utrzymanie około 5 tys jak nic. Bo zakładam że większość osób nie posiada własnego biura. Czyli ten drobny fakt powoduje wzrost rocznych wydatków o jakieś 20-30 tys. Rozumiem że jeżeli mamy 50% mniej wydatków niz reszta wtedy łątwo sie napinać, cytować teksty z poradników motywacyjnych dla akwizytorów.

A może dlatego że nieodpowiedni ludzie, bez zaplecza finansowego , wykształcenia otwierają "biura" mamy taką a nie inną sytuację. żyją nadziejami, a może sie uda, po co mi biuro jak można bez niego, za to fajnie brzmi -jestem pośrednikiem. Albo jak pisała koleżanka biuro z kimś na pół. Gdzie tu prestiż, profesjonalizm, budowanie wizerunku dla tej nowej profesji. Skoro każdy "Bolek" może być pośrednikiem po skończeniu jakiejś śmiesznej szkoły, bez kasy, po przecież tak tez można jak to udowadniacie. że niby pracowitość wystarczy:)

Dlatego jest jak jest. A jeżeli nie wprowadza jakichś drastycznych ograniczeń w dostępności tego zawodu to będzie tylko gorzej.

ODPOWIEDZ